Czy znacie aplikację Habitica? Jeśli nie, to warto, abyście się z nią zapoznali 🙂
Lubię połączenie przyjemnego z pożytecznym. Nauka przez zabawę? Super połączenie. Habitica jest właśnie jedną z takich aplikacji. Stanowi całkiem ciekawe połączenie gry RPG z aplikacją do ćwiczenia nawyków. Trenuj bieganie, sprzątaj biurku i ubijaj potwory. Brzmi zabawnie? 😉 Elementy grywalizacji (zbieranie punktów, granie w ramach drużyny – uczestnicy otrzymują obrażenia, jeśli nie wypełnimy swoich codziennych zadań!) dodatkowo wzmacniają motywację do wykonywania zaplanowanych czynności.
Do dyspozycji mamy aplikację mobilną (iOS, Android) oraz dostęp przez przeglądarkę.
Zastosowania
Osobiście używam Habitici jako:
- przypominajki o rzeczach, które chcę zrobić każdego dnia (np. odhaczam sobie, ile wody wypiłam, czy wzięłam suplementy itd.)
- listy TODO, na której wpisuję pomysły i typowe sprawy do załatwienia
- gry – lubię od czasu do czasu zalogować się przez przeglądarkę i wykluć zwierzaka
- czatu – świetne miejsce do ćwiczenia angielskiego, w gildiach i tawernie pisać można z ludźmi z całego świata, a poziom kultury oceniam na +bdb 🙂
Wady i zalety
Dodatkowe zalety? Bardzo duża społeczność! Znajdziemy tu mnóstwo aktywnych czatów (lubię zaglądać np. do grupy Polska albo Lifehackers, skąd dowiedziałam się np. o technice Pomodoro), ciekawych wyzwań, do których można dołączyć (np. przeczytać 5 książek w wakacje, albo wyklikać 30 nowych słówek w aplikacji FreeRice). Aplikacja jest całkiem szybka i intuicyjna.
Wady? Odstraszać może interfejs – cóż, stylistyka starej gry, nie każdemu może przypaść co gustu 😉 Czasem coś się zawiesi, czasem system nie działa, a aktualizacja wprowadzi błędy regresji – na szczęście szybko są poprawiane, a wszystkie te problemy są praktycznie niezauważalne w codziennym użytkowaniu.
Ogólnie na plus! Polecam 🙂