Kto był w Wieliczce, ten z pewnością zachwycał się solnymi gadżetami, jakie nabyć można w kopalni. Kolorowa sól, piękne lampiony, solne figurki. W wielu pięknych barwach. Sól z Wieliczki, z zabytkowej kopalni? Nic podobnego.

Foto: sigusr0, licencja CC
Dość zaskakujące, że na dole, w kopalni soli w Wieliczce sprzedaje się różowe, łososiowe i pomarańczowe lampki solne, pochodzące tak naprawdę z… Kłodawy. Kłodawska kopalnia soli, jako jedyna w Europie, dostarcza bryłek solnych z których możliwe jest rzeźbienie lampek. Sól ta musi być bowiem odpowiedniej, zwartej struktury, a także musi być wydobywana w dużych fragmentach. Sama geneza obu złóż solnych jest zupełnie inna. Sól wielicka jest mioceńska, a kłodawska – permska. Dlatego różowa lampka nie ma wiele wspólnego z solą z Wieliczki.
Ale biznes to biznes… Opłacalne jest przewożenie soli kłodawskiej przez pół Polski, zwożenie jej na niższe piętra wielickiej kopalni, by tam sprzedawać ją nieświadomym ludziom myślącym, że to ładna sól wielicka :), z zabytkowej kopalni